Wczoraj skończyłam “Aurorę”. Podoba mi się, nieskromnie powiem :D Mojej córci też, a to najważniejsze.
Córcia zażyczyła sobie sweter z motylkiem, dlatego musiałam jej jakiegoś zrobić do ozdoby. Przedstawiam Wam – motyl Mieczysław :D
Włóczka – Kartopu Basak ,druty - 4mm, czas wykonania – dłuuuugo
Miłego popołudnia Wam życzę :)
Update: Strasznie Was przepraszam, ale przez przypadek usunęłam Wasze komentarze z kilku ostatnich postów :((